Wybuchowy Spór Przez Navtex

Wybuchowy Spór Przez Navtex
Wybuchowy Spór Przez Navtex

Wideo: Wybuchowy Spór Przez Navtex

Wideo: Wybuchowy Spór Przez Navtex
Wideo: V063 How to Input Navtext station in Navtex Reciever : LIFE AT SEA 2024, Marsz
Anonim

Z pewnym zdumieniem czytelnik jachtu i żeglarz z Morza Egejskiego Andreas S. zarejestrował, co kilka tygodni temu wypluł jego urządzenie Navtex na pokładzie dla wiadomości ze stacji greckich:

Navtex
Navtex

Greckie przesłanie Navtex

„Przesłanie do wszystkich marynarzy: Morze Egejskie zawsze było bezpieczne i chronione. Turcja wielokrotnie wykorzystywała system Navtex do promowania swojego rewizjonistycznego, nacjonalistycznego programu. Dotyczy to statusu Morza Egejskiego i bezpieczeństwa marynarzy. oskarża i podkreśla, że chroni życie marynarzy na ich wodach i swobodę żeglugi, zgodnie z wytycznymi międzynarodowych traktatów morskich. Jedynymi oficjalnie autoryzowanymi stacjami Navtex na Morzu Jońskim, Egejskim i we wschodniej części Morza Śródziemnego są Kerkyera, Limnos i Heraklion."

To, co na pierwszy rzut oka wydaje się kiepskim dowcipem dla załóg, które nie są zaznajomione z warunkami turecko-greckimi, ma poważne podłoże. Od tego roku długotrwały spór graniczny między krajami ogromnie się zintensyfikował. W okresie poprzedzającym referendum konstytucyjne prezydenta Erdogana wybrał ostrzejsze tony. Podpisany w 1923 r. Traktat lozanny, który reguluje granicę między dwoma krajami, nazwał kilkakrotnie „nieświętym”.

Od lat toczą się spory w strefie przygranicznej, ponieważ Turcja nie przystąpiła do międzynarodowego porozumienia o prawie morza, które powinno również regulować suwerenne obszary na Morzu Egejskim. Wielokrotnie pojawiały się argumenty, ponieważ Turcja rościła sobie prawa do poszczególnych wysp. W 1996 r. Wszystko zaostrzyło się do tego stopnia, że okręty wojenne i siły powietrzne Turków i Greków działały w ograniczonej przestrzeni, co doprowadziło do katastrofy helikoptera z trzema ofiarami śmiertelnymi. Mediacja ze strony Stanów Zjednoczonych mogłaby ostatecznie rozwiązać konflikt. Od tego czasu z biegiem lat wraca coraz więcej spokoju, kraje zbliżają się i chyba wszyscy obserwatorzy zakładali, że konflikt przetrwa.

Ale wydaje się, że tak nie jest, ponieważ od początku tego roku konflikty narastają. Wiosną turecki okręt wojenny przeprowadził ćwiczenia z ostrą amunicją na wodach greckich, tuż obok greckiej bazy wojskowej. Rząd grecki energicznie protestował przeciwko temu i zagroził, że wykaże siłę, jeśli to się powtórzy. Wczesnym latem grecka straż przybrzeżna zatrzymała turecki frachtowiec, który według doniesień prasowych miał rzekomo załadować materiały wybuchowe. Statek został zatrzymany w porcie.

W międzyczasie tureckie myśliwce wielokrotnie przelatywały nad terytorium Grecji, ponieważ Turcja traktuje przestrzeń powietrzną do mniej więcej środka Morza Egejskiego jako międzynarodową - oczywiście bardzo różną od strony greckiej.

Punktem kulminacyjnym starć była kolejna próba greckiej straży przybrzeżnej w lipcu, aby zatrzymać turecki frachtowiec około trzech mil od Rodos, eskortować go do portu i przeszukać. Straż przybrzeżna miała podobno informacje, że statek ładował narkotyki. Kapitan odmówił i skierował się prosto na kontynent turecki. Następnie grecka straż przybrzeżna oddała strzały ostrzegawcze. Gdy załoga frachtowca nie zareagowała, statek został ostrzelany. Zwiększona kontrola Greków jest częścią nowej strategii UE przeciwko przemytnikom i przemytowi broni na zewnętrznych granicach UE.

Od tego czasu konflikt między dwoma krajami toczy się również za pośrednictwem wiadomości Navtex: Turcja wysyłała raporty za pośrednictwem stacji Antaly, że nie ma specjalnych obszarów nadawczych Navtex na Morzu Egejskim, które zostały zatwierdzone przez IMO i IHO, zgodnie z którymi Wiadomości Navtex z greckich stacji „nieważne”. Ze względu na bezpieczeństwo morza chcą wysyłać więcej wiadomości. Wszystkim kapitanom zaproponowano wezwanie tureckiej straży przybrzeżnej do pomocy w przypadku prób kontroli władz greckich.

Od tego roku konflikt między dwoma państwami członkowskimi NATO nasilił się w sposób, którego nikt nie pomyślałby, że jest możliwy. Na tym tle potyczka Navtex pomiędzy dwoma stronami, którą obserwują niektóre załogi, jawi się w zupełnie innym świetle.

Zalecana: