Jest to zdecydowanie najważniejsza nowość w najważniejszym programie Beneteau. I to jest prawdopodobnie jeden z powodów, dla których lider światowego rynku długo czekał na zaprezentowanie Oceanisa 40.1. Dwunastometrowy jacht, który ma wyznaczać standardy pod względem objętości, komfortu życia i różnorodności, zostanie wprowadzony na rynek latem tego roku - jako czwarty i przewidywalny najpopularniejszy model z aktualnej serii wycieczkowców.
„Pismo odręczne” nowej serii Oceanis stało się znajome. Od czasu premiery Oceanisa 51.1 dwa i pół roku temu, mocne załamanie kadłuba na pokładzie dziobowym stało się cechą wyróżniającą - podobnie jak wydłużona, stosunkowo płaska nadbudówka kabiny i duży kokpit. Wszystko to również wyróżnia 40.1, chociaż tutaj potrzeba więcej kompromisów między czystą estetyką a praktyczną użytecznością.
Nowy zastępuje poprzedni Oceanis 41.1, którego kadłub był prawie identyczny pod względem długości i szerokości, ale wykorzystywał dużo mniej miejsca. Może to również spowodować, że 38.1 stanie się przestarzały. Ponieważ od wersji właścicielskiej z dwiema komorami i ogromną przestrzenią magazynową w porcie rufowym po statek czarterowy z czterema kabinami i dwiema łazienkami, oferuje różnorodność tej wielkości, której nie ma nigdzie indziej. Można nawet posunąć się do stwierdzenia, że to wiele łodzi w jednej.
Galeria zdjęć: Pierwsze zdjęcia nowego Oceanisa 40.1
Poprzedni
Kolejny
Oprócz czterech różnych układów kabin (patrz galeria zdjęć), właściciele nowego Oceanisa 40.1 mogą wybierać między trzema platformami, trzema kilami i dwoma rodzajami drewna do rozbudowy - oprócz siedmiu (!) Różnych pakietów wyposażenia i innych indywidualnych dodatki.
Podobnie jak Oceanis 46.1 i 51.1, wersja standardowa ma rolowany grot i fok z samohalsującym się fokiem, dzięki czemu wysiłek operacyjny jest niski, ale tak samo jest z obciążeniem żagla. Tutaj 40.1 opiera się na dolnym końcu tego, co jest dziś powszechne w łodziach wycieczkowych.
Przy wartości 4,1 oferuje niewielką powierzchnię żagla mierzoną w stosunku do wyporności. Nawet z bardziej wydajnym zestawem i lekko zachodzącym na siebie genu - oba są dodatkami podlegającymi dopłacie - osiąga średnią wartość tylko 4,4. Dla porównania: również nowy BavariC42 ma większy potencjał przy obciążalności żagli 4,5 nawet w podstawowej konfiguracji.
Damien Jacob, odpowiedzialny za rozwój żaglówek w Beneteau, wyjaśnia tę interpretację: „Chcieliśmy, aby Oceanis 40.1 był łatwy w obsłudze. Z naszych badań rynkowych wynika, że wielu żeglarzy jest początkujących na jachtach o zasięgu dwunastu metrów i doświadczenie. Dlatego łódź nie powinna nikogo przytłaczać."
Jacob twierdzi, że 40.1 nadal będzie miał dobre właściwości żeglarskie i wystarczającą moc. „Wraz z Markiem Lombardem zatrudniliśmy jednego z najlepszych projektantów, który narysował wiele wysoce wydajnych jachtów, w tym jeden z najszybszych obecnie klasy 40”. Lombard jest także architektem Sun Odyssey 410 z siostrzanej stoczni Beneteau, Jeanneau. Każda z dwóch łodzi ma swój własny projekt; po prostu dzielą te same wiosła i stępki.
Przy cenie bazowej 198 970 euro Oceanis 40.1 pozostaje stosunkowo przystępny cenowo. To dobre 10 000 euro powyżej BavariC42. O tym, jak atrakcyjny jest tak naprawdę debiut, można powiedzieć dopiero po porównaniu dostosowanym do sprzętu. Wkrótce nastąpi to w obszernym teście YACHT.
Ekscytujące będzie również zobaczenie, czy nowy może oprzeć się na sukcesach jej dwóch poprzedników. Zaprezentowany w 2018 roku Oceanis 46.1 zdobył tytuł Europejskiego Jachtu Roku w kategorii łodzi wycieczkowych rok temu, a Oceanis 30.1 dopiero w styczniu. Potrójny byłby pierwszym - nie tylko dla Beneteau. Żadna stocznia z rzędu nie osiągnęła tego.
Przeczytaj jutro wszystko o nowym Jacht Oceanis 54. Bazuje na sportowym modelu First 53, którego kadłub przejmuje. Dostaje jednak mocno zmodyfikowany pokład z wyższą nadbudową kabiny i zamkniętym kokpitem rufowym - kolejny bardzo interesujący dodatek na rynku.